Przyjechało trzech na jednym kóniu
Pytajóm się cy Maniusia w dómu
Mani nie ma, Mania jest na polu
Wybiro se pszynice z kónkolu
A pszynice na kopy składała
Kónkoline do wody wrzucała
A cy łóna o weselu myśli
Co tak pryndko swóm pszynice cyści
Jak pszynice Mania wycyścieła
To się zaro z Jasim ozynieła